Second Order Wiki
Advertisement

5eroi2e8

"Nasz dług wdzięczności wobec Orków, możemy spłacić tylko własną krwią..."
Cairne Krwawe Kopyto

Przez wieki lud Nasz był skazany na wędrówkę i ciągłą walkę o własne i bliskich życie. W końcu pojawił się sprzymierzeniec, który wsparł Nas i pomógł poczuć jak to jest mieć swoja ziemię. Ziemie, którą możemy nazywać domem...
Z czasem część z Nas postanowiła pozostać przy osadniczym trybie życia. Tworząc rodziny i rezygnując z wędrówek dalekich. Byli i tacy, którzy chcąc spłacić swój dług wyruszyli w podróż. W drogę ku swemu przeznaczeniu.
Zaczął się jednak rozłam wśród ludu Matki Ziemi. Stary druid widział to i serce krwawic mu poczęło. Jak może być, że brat brata zdradza? Brat bratu w plecy sztylet wbija? Jak może być, że Shu'Halo obronić swego ludu nie potrafi? Coraz więcej braci i sióstr zaczęło być zaślepionym potęgą i władzą. Druid opuścił swe ziemi i począł to o czym mu Matka Ziemia szeptała. Przybył do stolicy Taurenów. Przed samym wielkim wodzem stanął. Z dumą spojrzał w oblicze Cairne, po czym uderzył kosturem w ziemie i ukląkł przed nim.
Oboje rozmawiali długo o tym co Matka mu powiedziała i o tym co się działo. Nim Mu'sha ukryła się przed swym bratem, druida nie było już w namiocie. Stanął na skraju klifu spoglądając na zielone polany. Wiatr lekko poruszał jego warkoczem. Przymknął powieki i odetchnął spokojnie. Po chwili już go nie było. Wiatr niósł go dalej w głąb lądu. Przemierzał tak Kalimdor długi czas. Obserwował swych pobratymców. W końcu wrócił do stolicy. Wkroczył na drogę podpierając się kosturem. Wszystko to co widział opowiedział Wodzi i poprosił o przyzwolenie w probie zjednoczenia zagubionych Shu'Halo. Otrzymał je wraz z błogosławieństwem. Wyruszył od razu w poszukiwaniu, jednak szybko przekonał się, że Taureni pójdą jedynie za tym, który udowodni im swoja rację. Podjął próbę i wykazał się nie raz w walce jako potężny wojownik jak i przewodnik. Szacunkiem poczęli nie tylko jego bracia i siostry go darzyć, lecz i inne rasy. Zebrawszy grupę nazwał ją Aki Shu'Halo, co w wolnym tłumaczeniu oznaczać miało Wściekli Taureni bądź Źli Taureni. Nie wtajemniczeni myśleć mogli by, iż taka nazwa oznacza agresywne nastawianie. Nie było tak jednak. Aki Shu'Halo miało oznaczać gniew jaki padnie na każdego, kto śmie naruszyć ziemie Shu'Halo i tego, który krzywdzi Nasza Matkę.
Klan, plemię... rożnie ich zwano. Byli silni i dążyli tak jak Wódz Agrath Krwawy Pazur ich prowadził. Drogą ku chwale, honorowi i harmonii. Sam Wódz Cairne Krwawe Kopyto przekazał Aki Shu'Halo za nasze poświecenie, wytrwałość i honor w obronie domu naszego piecze nad stolica Taurenów. Czas płynął do przodu... wiele się wydarzyło w tym czasie dobra i złego. Plemię uległo rozpadowi. Część braci i sióstr opuściło nasze szeregi, raniąc tym samym starego Wodza i pozostała rodzinę.
Agrath zaginął w ten czas. Plemie pozbawione swego Opiekuna zaczęło błądzić niczym zagubione owieczki. Takoja Cień Bestii postanowiła zakończyć ten stan. Nie mogła znieść widoku jej braci i sióstr w takim stanie. Udała się na wzgórze, które sama zaczęła zwać ENKOODABAOO co znaczyło tyle co TEN CO ŻYJE W SAMOTNOŚCI. Tam też spędziła kilka kolejnych dni wraz ze swym towarzyszem Humarem. Rozmawiała z Wiatrem i z lwem. W końcu wstała z zamkniętymi powiekami. Stała tak wsłuchując się w szept wiatru. Powoli otworzyła oczy i z determinacja spojrzała na lwa, po czym ruszyła do stolicy aby pomówić z Wodzem. Na miejscu oddając należyty szacunek Cairnowi poprosiła go aby przyzwolił jej na przewodzenie Aki Shu'Halo. Tak też się stało.
Niestety po wydarzeniach jakie nastąpiły później Aki Shu'Halo zaginęło i stało się tylko legenda niesiona przez wiatr. Zapomnianą i dla niektórych niezrozumianą. Matoskah Grimtotem postanowiła reaktywować tę grupę aby raz jeszcze mogła służyć Ludowi i dla niego swa siłą i nie tylko.

Cele[]

Aki Shu'Halo podlegają bezpośrednio Wielkiemu Wodzowi Cairnowi Krwawe Kopyto i są zobowiązani do obrony Stolicy jak i innych domów Shu'Halo przed wrogiem. Nie zależnie od decyzji Władców. Aki Shu'Halo po kres swych dni będą walczyć o bezpieczeństwo Naszego ludu.

  • Jednym z naszych celów jest próba nawiązania kontaktu z agresywnym i nie ufnym klanem Srogiego Totemu [Grimtotem]. Oczywiście w razie ataków na was bronic się winniście.
  • Walka w obronie stolicy i każdego domu Shu'Halo nawet za cenę swego życia.
  • Będziemy na straży naszych tradycji stać i kultywować je będziemy. Pokoleniom przyszłym wiedzę o przeszłości mówić będziemy.
  • Obowiązkiem wesprzeć naszych braci w Dachu Świata, którzy uciskani przez Plagę są tam.
  • Szukać porozumienia między nami a resztą Hordy i poznawać ich kulturę będziemy. Acz ostrożnym przy tym pozostać każdy z Nas musi.
  • Odnajdywanie zagubionych Shu'Halo i oferowanie im dołączenie do Naszej Rodziny
  • Wypędzenie z Naszych ziem konioludzi. Nigdy pokoju z nimi nie zawrzemy, póki ci barbarzyńcy nie zaprzestaną swych obraźliwych zwyczajów.
  • Potępianie każdego przejawu użytkowania demonicznych mocy.

Tak, mówisz, że twój wódz wojenny jest w potrzebie - że Horda potrzebuje taurenów raz jeszcze. Cóż, Thrall zrobił dla nas wiele swego czasu, a my go nie zawiedziemy. Moi wojownicy spotkają się z wodzem wojennym na polu bitwy, lecz ja wrócę z TOBĄ!
Cairne Krwawe Kopyto

Symbol[]

Biała głowa Taurena na brązowym tle.

Aki1 Pierwszy symbol za czasów przywództwa Agratha

Aki2 Drugi symbol za czasów przywództwa Takoi

Inne[]

Kilka krótkich informacji o osiągnięciach gildii.

  • Aki długo walczyły z Krwawym Bractwem o to aby odzyskać z łap elfów taureńską stolicę oraz broniły ją przed atakami demonów czy też Przymierza.
  • Przez pewien czas stały się jedną z najsilniejszych gildii w obszarze pve i pvp
  • Gildia składała się ze samych Taurenów, gdzie w czasach tbc królowały Krwawe Elfy
  • Przeżyła długi czas mimo zmiany przywódcy i jednego rozłamu
  • Gildijen runy po ekwipunek dla nowych członków jak i nauka ich swoich ról
  • Przeprowadzali próby, które potrafiły nie jednego wyprowadzić z równowagi. Poszukiwanie dinusiów w Un'Goro nie dla każdego jest łatwe, tym bardziej kiedy się poruszają.
  • Jako nie jedna z nielicznych i jedna z pierwszych od długiego czasu cała Karazhan była wstanie zrobić, po czym potrafiła zrobić ją w niepełnym składzie [Książe wymagał jedynie większej grupy]
  • Dyplomatyczne kontakty z gildia Kaldoreii
  • Dobre kontakty z Amaranthem i jego gildią, długi czas
Advertisement